Dziwne rośliny - top 10.
03:23:00
Witajcie w nowym, przecudownym (trzeba to sobie wizualizować!) roku 2013 :)
Przeglądając internet, w poszukiwaniu inspiracji do dzisiejszego wpisu, trafiłam na stronkę z przedziwnymi, egzotycznymi, trującymi i pięknymi kwiatami KLIK , dlatego też postanowiłam stworzyć swoją własną listę, dziwnych roślin doniczkowych i ogrodowych, które przy odrobinie starań (przynajmniej część z nich na pewno), można dostać i u nas w Polsce.
Jesteście ciekawi co znalazło się na mojej liście? To zaczynamy!
NR. 10 - MUCHOŁÓWKA
Muchołówka należy do rodziny Rosiczkowatych, (Droseraceae). Pochodzi z Ameryki Północnej. Jest rośliną owadożerną. Łapie w swoje pułapki owady, między innymi muchy i pająki. W pułapkach Muchołówek znajdują się włoski czuciowe, które gdy zostaną podrażnione powodują zamknięcie się pułapki.
NR. 9 - PACHYSTACHYS (Żółta beloperone)
Charakterystyczne dla tych rośłin są żółte listki kwiatowe, spomiędzy których wystają białe kwiaty. Żółte liście utrzymują się bardzo długo, natomiast kwiaty opadają w przeciągu miesiąca. Okres kwitnienia może wynosić cały rok, w zależności od uprawy. Dzięki zastosowaniu środków hamujących wzrost pachystachysy osiągają wysokość do 50 centymetrów, są natomiast o wiele gęstsze. Rośliny te mogą być prawdziwą ozdobą naszych mieszkań!
NR. 8 - ŁOSIE ROGI
Prawidłowa Polska nazwa to Płaskla łosioroga, ale nie jest zbyt łatwo strawna, dlatego pozostałam przy zwyczajowych łosich rogach.
Rośliny mają dwa rodzaje liści. Jedne są płonne o kształcie nerkowatym, szarobrunatne, przylegające do podłoża, na którym rośnie platycerium. Służą do przytwierdzenia się oraz tworzą zbiornik, w którym gromadzi się woda i rozkładające się szczątki organiczne. Dlatego, że spełniają rolę pojemnika na wodę- działają podobnie jak gąbka – nie usuwamy zamierających liści mimo, że pojawiają się nowe. Drugi rodzaj to duże, pokryte włoskami, szarozielone, u podstawy zwężone, a na szczycie widlasto rozgałęzione, przypominające kształtem łosie rogi i służące do rozmnażania.
Rośliny mają dwa rodzaje liści. Jedne są płonne o kształcie nerkowatym, szarobrunatne, przylegające do podłoża, na którym rośnie platycerium. Służą do przytwierdzenia się oraz tworzą zbiornik, w którym gromadzi się woda i rozkładające się szczątki organiczne. Dlatego, że spełniają rolę pojemnika na wodę- działają podobnie jak gąbka – nie usuwamy zamierających liści mimo, że pojawiają się nowe. Drugi rodzaj to duże, pokryte włoskami, szarozielone, u podstawy zwężone, a na szczycie widlasto rozgałęzione, przypominające kształtem łosie rogi i służące do rozmnażania.
NR. 7 - ANANAS
Wychoduj własnego ananasa. Owoc może nie jest dziwny sam w sobie, ale niesamowite jest to, że możemy sami sobie go posadzić, uprawiać i zjeść!
Wystarczy ściąć z niego wierzchołek, (rozetę liści) z niewielką warstwą owocu i po dniu, dwóch, gdy trochę przeschnie miejsce ścięcia, wsadzamy czub rośliny do doniczki. Bardzo ważne, jest żeby ta część ananasa, którą wsadzamy do ziemi wraz z liśćmi była sucha, bez miąższu, inaczej przyszła roślina zgnije.
NR. 6 - KAPTURNICA
Kolejna roślina owadożerna, ale jaka! Kapturnice występują głównie w południowo-wschodniej części Stanów Zjednoczonych. Jedynie S. purpurea, która toleruje chłodniejszy klimat, rośnie także na północy i zachodzie kraju, w okolicy Wielkich Jezior i Kanadzie. Naturalne środowisko kapturnic to stale podtopione mokradła, bagna, tereny trawiaste, brzegi zbiorników wodnych i strumieni. Kapturnice to rośliny wieloletnie, formują postać przyziemnych rozet złożonych z liści przekształconych w pułapki. Liście mają kształt podłużnych, wysokich, rurkowatych dzbanków, przypominających wyglądem wydłużony lejek. Zwykle rosną pionowo lub prawie pionowo do góry, jedynie dwa gatunki, mają dzbanki rosnące płasko przy ziemi, z lekko wzniesionymi końcami. Wielkość dzbanków waha się zależnie od gatunku od 10 do 120 cm.
NR. 5 - ALOES PSTRY
Aloes pstry pochodzi z suchych regionów Afryki, dlatego idealnie nadaje
się idealnie do uprawy w mieszkaniach z centralnym ogrzewaniem. Suche
powietrze mieszkań i wysokie temperatury nie robią na nim wrażenia. Ta
odmiana aloesu posiada ozdobne liście – biało nakrapiane, mięsiste,
jasnozielone. Kwiaty natomiast są czerwone. Przez cały rok aloes powinien przebywać w miejscu słonecznym. Latem
można go wystawić na balkon, lecz należy uważać na deszcze – najlepiej
postawić go pod osłonką przeciwdeszczową. Od czerwca do września aloes
powinien przebywać w miejscu ciepłym, zimą zaś w chłodnym – około 10
stopni.
NR. 4 - WIDLICZKA (Selaginella)
Widliczka to bardzo krucha roślina, delikatna i wrażliwa. Musimy na nią
szczególnie uważać. Są to ciepłolubne jak i wilgotnolubne rośliny
uprawiane w warunkach podobnych do tropikalnych. Z tego względu zobaczyć
możemy ją w tropikalnych szklarniach czy akwariach. Ciekawostką może
być fakt, że często widziane na filmach suche kule toczone po pustynnych
terenach w Teksasie to także Widliczki. Są one jednak wyjątkiem, gdyż
nie potrzebują wilgoci.
NR. 3 - AEONIUM
Należy do rodziny gruboszowatych. Wśród jego odmian wyróżnia się dwie
charakterystyczne formy: formę drzewka na cienkich, łukowatych gałązkach
zakończonych rozetą liści (np. aeonium arboreum) oraz formę niską,
złożoną ze zwartych rozet rzadko wystających ponad 10 cm nad doniczką
(np. aeonium tabuliforme). W postaci drzewka, może osiągnąć wysokość do
200 cm i rozłożystość od 45 do 200 cm. Aeonium można uformować na
podobieństwo bonsai.
Kwitnie żółtym kwiatem na wiosnę. Przy bliższym kontakcie czuć jej nieprzyjemny zapach. Roślina łatwa w uprawie.
Kwitnie żółtym kwiatem na wiosnę. Przy bliższym kontakcie czuć jej nieprzyjemny zapach. Roślina łatwa w uprawie.
NR. 2 - ASTROFYTUM, CZAPKA BISKUPIA (Astrophytum myriostigma)
Kaktus ten pochodzi z północno-wschodniego Meksyku i Teksasu, gdzie
panuje klimat subtropikalny. Jest kształtu kulistego, posiada 5
szerokich żeber, a pokryty jest charakterystycznymi wełnistymi
kłaczkami. Ta roślina jest pozbawionym cierni sukulentem, który należy
do najbardziej poszukiwanych. Jej promieniste kwiaty są koloru żółtego, a
usadowione są na wierzchołku rośliny. Astrophytum myriostigma często
potocznie nazywany jest „czapką biskupa”. Zazwyczaj uprawiany jest
pojedynczo w doniczkach lub w grupach.
NR. 1 - ŻYWE KAMIENIE!
To zdecydowanie mój numer 1, wśród przedziwnych kwiatów. Żywe kamienie są przedstawicielem rodziny przypołudnikowatych i jak sama
nazwa wskazuje mają postać, bardzo podobną do kamieni. Występują na
suchych, piaszczystych terenach Afryki Południowej a ich podobieństwo do
otoczenia sprawia, że ciężko je rozpoznać. Lithops obejmuje
kilkadziesiąt gatunków, charakteryzujących się głównie odmiennymi
wzorami. Ten sukulent składa się z mięsistych, grubych,
naprzeciwległych, zrośniętych ze sobą grubych liści. Półokrągłe
wierzchołki liści są częściowo lub całkowicie przezroczyste. W okresie
letnio- jesiennym kamyk otwiera się, ukazując błyszczące, promieniste
kwiaty o spłaszczonych szypułkach, mieniące się zależnie od gatunku
barwą białą lub żółtą. Zazwyczaj z jednej szczeliny ukazuje się jeden
kwiat.
Jestem ciekawa jakie są wasze typy, wśród dziwnych roślin doniczkowych?????? Zaskoczcie mnie czymś na prawdę niesamowitym!! Miłego dnia :)
6 komentarze
Nie mam co prawda żadnego egzemplarza tej rośliny, więc nie załączę zdjęcia, ale myślę, że każdy widział dzbanecznika. Dla mnie to jest naprawdę niezły dziwoląg. Czasem spotykam w sklepach ogromne rośliny niemal rozsadzające doniczkę z gigantycznymi dzbankami. Zawsze się wtedy zastanawia, czy wśród tych hodowlanych dzbaneczników płyn znajdujący się w dzbankach również zawiera tyle silnych enzymów co u dzikich dzbaneczników...Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPłyn w hodowlanych dzbanecznikach jest identyczny jak w tych dzikich. Posiadam kilka w domu, dzbaneczniki są jednak bardzo trudne w uprawie...
UsuńCiekawą rośliną jest także Mimoza Wstydliwa która składa liście po dotknięciu. Jest bardzo łatwa w uprawie, przypomina akcje.
OdpowiedzUsuńno to nie są wszystkie dziwne rośliny z naciskiem na wszystkie :/ ^-^
OdpowiedzUsuńNo do muchołówki można dołożyć jeszcze dzbanecznika :) W ogóle wszystkie owadożerne rośliny są bardzo ciekawe. Ale nie tylko. Nawet zwykły fikus benjamina staje się ciekawy, kiedy spowodujemy, że wypuści korzenie powietrzne :)
OdpowiedzUsuńTen wpis mi naprawdę pomógł!
OdpowiedzUsuń