DIY: dekoracja na stół
06:54:00
Lubię ozdabiać stół na przyjście gości. Czasami wystarczy włożyć odrobinę wysiłku by wyglądał interesująco i ładnie. Wiadomo, na święta Wielkanocne czy Bożego Narodzenia stroiki z jajkami lub mikołajami są obowiązkowe, ale na imieniny czy zwykły niedzielny obiad też warto się postarać. Na pewno Wasi goście będą mile zaskoczeni, a ciekawe kompozycje dodadzą blasku całemu pomieszczeniu.
Dlatego dzisiaj postanowiłam pokazać fajny i prosty pomysł na ozdobę stołu, dobry na każdą okazję. Na pewno każdy posiada w domu szklane naczynie, nie musi być identyczne jak to którego ja użyłam, ważne żeby było w miare wysokie i oczywiście przezroczyste. Bedzie to dekoracja w szkle, zalana wodą z pływającymi świecami. Oprócz tego do naszej dekoracji będzięmy potrzebować:
- plastelinę florystyczną. Do kupienia tutaj: KLIK
- kulkę ratanową małą (w dowolnym kolorze). Można je kupić w kwiaciarniach, ale na pewno są dostępne w Obi jako ozdoby świąteczne.
- świeczki pływające
- nożyczki
- sekator
- drucik cienki
- konewka lub inne naczynie z czystą zimną wodą.
KWIATY: tu oczywiście pełna dowolność, z zaznaczeniem, że powinny być to rośliny o małych główkach (później wytłumaczę dlaczego). Ja użyłam malutkich róż, goździków i asparagusa, wszystko w minimalnych ilościach. Połączenia kolorystyczne są dowolne, osobiście lubię mocne kontrasty, stąd róż i zieleń ;)
1. Nasze kwiaty należy wstawić oczywiście do wody, żeby nie więdły, w czasie którym będziemy przygotowywać naczynie. Najpierw należy uciać dwa kawałki plasteliny florystycznej i złączyć je ze sobą (będzie to proste, gdyż ten rodzaj klei się mocno i szybko), a następnie umieścić ją na dnie naszego naczynia. Musimy zrobić to na środku, gdyż potem umocujemy do plasteliny naszą ratanową kulę.
I tutaj następują dwa scenariusze, według których możecie postępować:
A) OPCJA TRUDNIEJSZA: Od razu po umocowaniu plasteliny przyczepiacie do niej kulę, mocno przyciskając ją do dna i następne już z kulą w naczyniu wkładacie w nią asparagus i kwiaty.
B). OPCJA ŁATWIEJSZA: bierzecie kulę i wkładacie w nią kwiaty, za nim włożycie ją do naczynia. Dlaczego ta opcja jest łatwiejsza? Ponieważ kwiaty trzeba mocno włożyć (powiedziałabym, aż wbić) w kulę, żeby po zalaniu wodą nie odczepiły się i popłynęły do góry. Tutaj pomoże Wam drucik, którym można delikatnie dowiązywać kwiaty do kuli, jeśli nie są wystarczająco mocno wczepione. Dopiero gdy skończycie swoją kompozycję przyciskacie kulę do plateliny.
Pisałam wcześniej, że kwiaty muszą mieć małe główki. Musi tak być, ponieważ dużej głowy róży nie wciśniecie w szparki między ratanem, poza tym im większa głowa to tym mocniej będzie ciągnęła całą kompozycję do góry. Lżejsze i mniejsze kwiaty wyglądają zresztą ładniej. Pamiętajcie także, żeby przyciąć je sekatorem do odpowiedniej długości, tak, aby nie wyłaziły poza kulę.
2. Ja układałam kwiaty w następujący sposób. Na spód kuli asparagus, poźniej kilka główek goździków i na górze róże :) Wy możecie zrobić to oczywiście inaczej. Na koniec gdy nasza kompozycja mocno się trzyma wystarczy ostrożnie (najlepiej właśnie konewką po ściance) zalać naczynie wodą. Uważajmy przy tym, żeby nie chlusnąć do środka mocno, tylko delikatnie i ostrożnie, nie chcemy przecież zniszczyć kwiatów. Na sam koniec kładziemy delikatnie na wodę pływające świeczki i voila!
Szybka i oryginalna propozycja na dekorację stołu gotowa. Jej plusem jest to, że zajmuje nie wiele miejsca, a przy tym jest przestrzenna. Ciekawa jestem czy Wam się podoba, i jak sami dekorujecie stoliki na przyjście gości. Zachęcam do wklejania zdjęć, jeśli macie jakieś ciekawe propozycje :)
Do następnego!
2 komentarze
Wspaniała dekoracja, myślę, że nie raz ją zastosuję.Dziękuję za pomysł!:D
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja na szybką dekorację.
OdpowiedzUsuń