Wszyscy tęsknimy za wiosną. Nie wiem, jak w innych częściach kraju, ale u nas w Lublinie ostatnie dni to istne śniegowe piekło. Na szczęście dzisiaj, słonko wyszło zza chmur i roztapia wszystkie lodowe bryły, dlatego mam nadzieję (oby prognoza pogody się sprawdziła!), że za kilka dni zima będzie tylko wspomnieniem.
Dlatego przywołując wiosnę już teraz myślę o pierwszych kwitnących kwiatach. Przebiśniegi, rannik zimowy, sasanki i ..... pierwiosnki! Delikatne, piękne kolorowe kwiatuszki, które łatwo można hodować w każdym domu.
prymula vulgaris kwitnie we wszystkich kolorach tęczy :) |
Pierwiosnek to inaczej popularna prymulka, której odmian jest ponad 500! Najbardziej znaną i lubianą jest primula vulgaris. Prawdziwy zwiastun wiosny kwitnie już od połowy lutego i w dobrych warunkach powinna przetrwać nawet do końca kwietnia. Podstawą jej pielęgnacji jest odpowiednie podlewanie - nie wolno jej przesuszyć. Lepiej, żeby miała zbyt mokro niż za sucho. Ważne jest również ciepło, jako że kwiaty są delikatne i mniej odporne na mrozy temperatura pomieszczenia powinna przekraczać 10 stopni celcjusza. Stanowisko powinno być cieniste, ale bez przesady. Z reguły w naszych warunkach roślinę traktuje się jak jednoroczną. Można
sprobować przechować roślinę do następnego sezonu. Na lato wysadzić do
ogrodu w cieniste miejsce a jesieną posadzić do doniczki i trzymać w
chłodnym pomieszczeniu.
Prymule ciekawie prezentują się w kompozycjach z krokusami czy narcyzami. Ceny są bardzo przystępne od 4 do 6 zł, dlatego warto ozdobić swój dom tym wiosennym kwiatuszkiem :)
Pierwiosnek kubkowaty, podobny do zwykłej prymulki, lecz zwróć uwagę na liście. |
Kolejną odmianą pierwiosnka jest primula obconica lub po prostu pierwiosnek kubkowaty. Kwiat ten jest podobny do zwykłej prymulki, jednak jego liście są innego kształtu (duże i owłosione na długich nóżkach) i jest ich zdecydowanie więcej. Ta odmiana może być biała, czerwona, łososiowa, pomarańczowa, o różnych
odcieniach różu i fioletu, z charakterystycznym zielonkawym oczkiem. To również roślina jednoroczna, lecz jeśli chcecie spróbować przechować ją na kolejny sezon to świetnie sprawdzi się jako ozdoba waszego ogrodu. W domu najlepiej postawić go w miejscu, gdzie światło słoneczne jest rozproszone. Wytrzymuje temperaturę do około 5 stopni Celsjusza. Podlewać należy regularnie, pozwalając nieco przeschnąć glebie przed kolejnym nawodnieniem.
Ważne - włoski gruczołkowate rośliny wydzielają piriminę – substancję, na którą niektóre osoby mogą być uczulone.
Pierwiosnek ślimakowaty jest chyba najciekawszym z odmian |
Ostatnią z popularnych odmian prymul będzie urocza primula malacoides zwana po prostu pierwiosnkiem ślimakowatym lub miękkim. Ten rodzaj prymuli jest chyba najciekawszy i najładniejszy, a to z powodu niesamowicie dużej ilości pięknych delikatnych kwiatów, które obsypują całą długą łodygę na której rosną. Pielęgnuje się je identycznie jak pierwiosnka kubkowatego, więc chyba nie będę się powtarzała ;)
Kwiaty te mają same plusy - pięknie wyglądają i cudownie kwitną, a do tego są łatwe w uprawie i na prawde tanie (od 4zł do 10zł). Warto w nie zainwestować, a nawet przy okropnej pogodzie za oknem, można mieć zalążek wiosny w domu.
Jestem ciekawa, czy hodujecie je u siebie i czy lubicie te piękne kwiaty tak jak ja?
Do następnego i do wiosny!!! :)