Oliwka europejska - uprawa i pielęgnacja
13:57:00
Chyba każdy kto był na południu Europy marzy o tym, aby mieć chociaż namiastkę tego rejonu u siebie w Polsce. Mnie urzekły gaje oliwne charakterystyczne dla rejonów Morza Śródziemnego i nierozerwalnie kojarzące się z tamtymi obszarami. Od dawna marzyłam o drzewku oliwnym, które przypominałoby mi o beztroskich wakacjach. Zaczęłam intensywne poszukiwania odpowiedniego drzewka i tak trafiłam do sklepu roslinyegzotyczne.pl Nigdy wcześniej nie zamawiałam roślin online, ale oczarowana zdjęciami, które są na stronie sklepu i zachęcona pozytywnymi opiniami, postanowiłam zaryzykować. Obawiałam się jak roślina zniesie podróż i w jakim stanie do mnie dotrze. Na szczęście moje obawy były bezpodstawne. Dostawa była ekspresowa, a drzewko zapakowane bardzo profesjonalnie, co widać na zdjęciach. Oliwka była przymocowana do kartonu, aby nie zniszczyła się w transporcie. Drzewko jest bardzo ładnie wyprofilowane i ma gęste liście.
Odradzam zakup takich drzewek w marketach, gdyż pracownicy nie mają tam zbyt wiele czasu, aby zajmować się każdą rośliną z osobna i bardzo szybko może się okazać, że nasze drzewko uschło. Z doświadczenia wiem też, że bardzo maleńką sadzonkę trudno jest uprawiać, bo kiedyś kupiłam taką około 20 cm w markecie i nie przeżyła zimy.
Na zdjęciach widać z jaką starannością została zapakowana przesyłka.
Teraz kilka słów o tym jak pielęgnować drzewko oliwne. Oliwka europejska ( Olea Europaea ) pochodzi z rejonów, gdzie jest bardzo słonecznie, dlatego potrzebuje jasnego i słonecznego stanowiska ( u mnie stoi na balkonie od strony wschodniej, więc będzie miała słońce w okresie letnim, pomiędzy godziną 6, a 13:30 ). Idealna temperatura dla oliwki to 19-26 stopni C, ale wiadomo, że nie jesteśmy w stanie jej zapewnić takiego temperaturowego komfortu i w krajach w których występuje w naturze te temperatury też nie kształtują się tak idealnie. Drzewko wymaga, zwłaszcza w okresie wegetacji, regularnego podlewania, nie można dopuścić do całkowitego przesuszenia ziemi. Latem podlewamy drzewko co około 2 dni, natomiast zimą co 2 tygodnie. Co prawda oliwki w doniczkach wytrzymują temperaturę do około -5 stopni C ( niektóre źródła podają temperaturę -3 stopnie C ) , ale radzę zabrać je do domu przy pierwszych jesiennych przymrozkach, czyli z początkiem października. Zimą oliwka powinna być przechowywana w temperaturze 15-22 stopnie C, czyli w warunkach jakie zwykle mamy w naszych mieszkaniach. Oliwka dobrze znosi warunki domowe i małą wilgotność powietrza spowodowaną ogrzewaniem, ale należy ustawić ją z dala od źródła ciepła. Warto wspomnieć, że oliwka jest drzewkiem wiecznie zielonym i w okresie zimowym nie zrzuca swych pięknych, srebrzystych liści, jeżeli tak się dzieje oznacza to, że nie jest w odpowiedni sposób pielęgnowana. W warunkach domowych oliwka rzadko kwitnie i rzadko wydaje owoce, aby pojawiły się kwiaty oliwka musiałaby przejść przez około trzy miesięczny okres spoczynku, czyli być przechowywana w temperaturze pomiędzy 5, a 10 stopni C. Brak kwitnienia i owocowania w żaden sposób nie wpływa na kondycję rośliny, ani nie obniża jej walorów dekoracyjnych. Wiosną roślinę przycinamy, co powoduje zagęszczenie korony oraz przesadzamy do większej doniczki - gleba powinna być żyzna i dobrze przepuszczalna, warto ją wymieszać z piachem i kamykami oraz na dnie pozostawić warstwę drenażu. Kiedy oliwka jest duża wymieniamy tylko wierzchnią warstwę ziemi. Po zimowaniu oliwkę wynosimy na nowo na zewnątrz około połowy maja ( po "zimnych ogrodnikach " i "zimnej Zośce" ), kiedy nocne spadki temperatury nie powinny być już zbyt duże.
Oliwka europejska jest dość łatwa w uprawie i nawet osobom początkującym nie powinna przysporzyć problemów. Rzadko jest atakowana przez choroby i szkodniki oraz jest w stanie znieść zaniedbanie w postaci niedostatecznego podlewania ;) Polecam Wam bardzo serdecznie tę roślinę, bo wprowadza nas w wakacyjny nastrój i pozwala poczuć się jak w ciepłych krajach.
Oliwka europejska jest dość łatwa w uprawie i nawet osobom początkującym nie powinna przysporzyć problemów. Rzadko jest atakowana przez choroby i szkodniki oraz jest w stanie znieść zaniedbanie w postaci niedostatecznego podlewania ;) Polecam Wam bardzo serdecznie tę roślinę, bo wprowadza nas w wakacyjny nastrój i pozwala poczuć się jak w ciepłych krajach.
20 komentarze
Super artykuł! Uwielbiam oliwki i zastanawiałam się, czy da się je hodować w naszym polskim klimacie. Jak się okazuje jest to możliwe. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńCiekawa propozycja
OdpowiedzUsuńCudowne drzewko, ciekawe jak będzie z owocowaniem :)
OdpowiedzUsuńPięknie ukształtowane drzewko. Bardzo mi się podoba ten wpis :))
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :) Widzę takie drzewko na swoim balkonie. Fantastyczne!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda! Z własnego doświadczenia mogę polecić Ci nawóz, który zamówiłam na tej stronie. Używam od lat i oliwka pięknie się trzyma :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Strasznie mi się podoba. Od jakiegoś czasu myślę o kupnie takiego drzewka:)
OdpowiedzUsuńHerbicydy to produkty chemiczne, które pozwalają utrzymać pole wolne od roślin konkurencyjnych w stosunku do roślin uprawnych, czyli od chwastów. Polecam zajrzeć na stronę https://www.syngenta.pl/srodki-ochrony-roslin/herbicydy gdzie można przeczytać więcej na ten temat.
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie, chyba sama kupię ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie się to drzewko prezentuje
OdpowiedzUsuńZawsze marzyło mi się drzewo oliwkowe ale obawiam się, że wydam pieniądze, a ono nie przeżyje zimy :(
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis! Drzewka oliwne są dość wymagające i warto także wspomnieć o popełnianych błędach przy ich hodowaniu, np. ustawienie drzewa przy grzejniku lub w miejscu mało nasłonecznionym. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj https://ogrodolandia.pl/drzewko-oliwne-jak-o-nie-dbac . :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPiekna jest ta oliwka :D Chcę mieć taką u siebie w domu :) Myślisz, ze może rosnąć w ogrodzie? Na wiosnę mam zamiar zacząć zamawiać rośliny do ogrodu z https://florexpol.eu/nasiona-kwiatow-wieloletnich/3647-gipsowka-wiechowata-o-kwiatach-pelnych.html i może sprawię też sobie oliwkę.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Ja swego czasu miałam sporo problemów z juką ogrodową i nigdzie nie mogłam znaleźć takiego poradnika!
OdpowiedzUsuńFajna roślinka, ten wpis mnie przekonał. Muszę sobie zakupić takie egzemplarz. Nie wiedziałem, że są tak łatwo dostępne.
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba. Od jakiegoś czasu myślę o kupnie takiego drzewka:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie daje owoców. Własne oliwki to byłoby coś wyjątkowego, prawda?
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy wpis i na pewno pomocny ;) Jak by ktoś szukał sztuczne chryzantemy z całego serca mogę polecić !
OdpowiedzUsuń